Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Dziewiąta Pokuta

~**~ Archiwum, w którym pracuję jest bardzo duże. Na plus ma dźwiękoszczelne ściany i zabezpieczenia, niczym w sejfie narodowego banku. Dlatego kiedy przyszedłem do pracy i zmiotłem z powierzchni ziemi połowę pomieszczenia, nikt nie przybiegł zaalarmowany hałasem. Zniszczyłem całą dokumentację i historię miasta od początku jego istnienia, do rozpętania wojny światowej. Wyrzucą mnie z roboty, jak nic, ale w tym momencie gówno mnie to obchodzi. Jestem wkurwiony nie na żarty. A wszystko przez... ŁAAAAA. Zacząłem się szykować do wysadzenia w powietrze drugiej części Archiwum, kiedy zadzwonił telefon. Biorąc głęboki wdech, podniosłem słuchawkę. - Halo? – ścisnąłem szczękę. - Cóż to za zimny ton Demonku? – przesłodzony głosik. Ścisnąłem słuchawkę. - Czego jeszcze chcesz? – warknąłem – nasza pogawędka w moim domu ci nie wystarczyła? Musisz wkurwić mnie bardziej? - Och, ależ Demonku ja tylko dzwonię zapytać, czy zmieniłeś zdanie? - Nie!! – krzyknąłem, zmiażdżyłem słuchawkę i rzuci...